Mężczyzna po poronieniu. Jak tata radzi sobie ze stratą dziecka?

Pierwsze chwile po poronieniu to najczęściej nie czas, w którym mężczyzna pozwala sobie na rozpacz. W tym momencie stara się przede wszystkim okazać wsparcie partnerce – również ze strony praktycznej. Takie zadaniowe potraktowanie problemu pozwala mu przejść przez najtrudniejsze chwile, jest sposobem na radzenie sobie ze stresem po śmierci bliskiej osoby. Jak radzi sobie mężczyzna po poronieniu?

1. Mężczyzna po poronieniu – ojcowie często inaczej  przeżywają stratę
2. Każdy rodzic inaczej przeżywa śmierć dziecka

Mężczyzna po poronieniu – ojcowie często inaczej  przeżywają stratę

Gdy kobieta traci dziecko, nierzadko ma potrzebę opowiedzenia innym o swoim cierpieniu. Możliwość wyrzucenia z siebie negatywnych emocji często przynosi jej ulgę, a rozmowa jest jednym z działań terapeutycznych.

Mężczyźni w sytuacjach kryzysowych często zamykają w sobie swoje emocje – przyzwyczailiśmy się do tego, że panowie nie mówią o swoich uczuciach. Rzadko widzimy ich płaczących czy wyraźnie komunikujących swoje emocje.

Nie oznacza to jednak, że poronienie nie jest dla nich równie dotkliwe. Mało tego, przed mężczyzną, którego partnerka poroniła, stoi tak naprawdę bardzo trudne zadanie. Oprócz poradzenia sobie z własnymi emocjami musi on jeszcze być oparciem dla kobiety. Nierzadko to mężczyzna załatwia formalności, wypełnia dokumenty, szuka informacji.

Nic więc dziwnego, że mężczyźni muszą podejść do poronienia „na chłodno”, przynajmniej w pierwszych dniach po stracie. Na żal i smutek związany ze śmiercią dziecka przyjdzie jeszcze czas.

To może Cię zainteresować: Żałoba po poronieniu. Jak przeżywają ją mężczyźni?

Każdy rodzic inaczej przeżywa śmierć dziecka

Od mężczyzny często oczekuje się, że będzie wspierał partnerkę, która przeżyła poronienie, że pomoże jej przejść przez najgorsze chwile bez emocji wypisanych na twarzy. Rzeczywiście, w oczach niektórych z nas tak właśnie powinien wyglądać i zachowywać się ojciec po stracie dziecka.

Widok twardego i niewzruszonego mężczyzny nie oznacza jednak, że cierpi on mniej. Mężczyzna – podobnie jak kobieta – zostaje rodzicem już w chwili poczęcia i tak jak ona odczuwa stratę po śmierci dziecka, nawet jeśli skrzętnie to ukrywa. Jak matka uświadamia sobie, że już nigdy się z nim nie pobawi, nie pojeździ na rowerze.

Poczytaj artykuł eksperta: Wpływ poronienia na relację partnerską (małżeńską)

Niestety ojcowie, zwykle oszczędni w okazywaniu emocji, bywają źle odbierani przez otoczenie – jako strona, której zależy mniej. Odmienne przeżywanie żałoby bywa często źródłem konfliktów w związku.

Warto jednak pamiętać, że każdy człowiek inaczej radzi sobie ze stratą bliskiej osoby i ma prawo do przeżywania tej straty na własnych zasadach.

Zdjęcie: ©Lukas_Rychvalsky/pixabay.com