Historia „Tęczowe dziecko” – Młoda mama

Miałam 19 lat jak zaszłam w ciążę z moim partnerem. Nie miałam pracy, dopiero co po szkole. Bałam się jak dobrze poradzę sobie jako młoda mama, pomagałam przy rodzeństwie, ale to co innego niż mieć własne dziecko.

wasza historia

Niedługo później wizyta u ginekolog, ciąża potwierdzona wszystko ok, niestety do czasu. W 22 tc czułam jak co raz się ze mnie coś sączy dzień później pojawiły się różowe plamienia. Od razu do lekarza a tam na szpital. W karcie wpisano zagrożenie poronieniem.

Po badaniach okazało się że mam 4cm rozwarcie i widać pęcherzyk. 4 cm w 22tc to za wcześnie. Podjęto natychmiastową decyzję o założeniu szwu ratunkowego. Po zabiegu wszystko się udało, miało być już pięknie. Niestety odeszły mi wody.

Zadzwoniłam tylko do partnera by się wrócił, gdy tylko opuścił oddział, Ze to już koniec. Zdjęto mi szew i zabrano na porodówkę, musiałam urodzić dziecko wiedząc, że urodzę martwe. 7 godzin się męczyłam.
Po wszystkim łyżeczkowanie, transfuzja i dochodzenie do siebie.

Niedługo później staraliśmy się znowu, udało się, ciąża potwierdzona u już innego lekarza. Po historii z pierwszą ciąża kierował mnie na dodatkowe badania, po których okazało się że cierpię na niewydolność szyjki i że jeśli nie założymy szwu wcześniej, spotka mnie to samo. Oprócz tego przypałętała się do mnie immunizacja typu E po transfuzji, miałam ciągle infekcje, cała ciąża na luteinie 100,magnezie,acardzie.

Było ciężko, ale udało się. W 22tc założony szew na jeszcze zamkniętej szyjce, 2 tygodnie w szpitalu, reszta ciąży oszczędnie i przez cesarskie cięcie. Już wtedy z mężem powitaliśmy na świecie 15.10.19 naszą tęczowa córeczkę, która dziś ma 2,5 roku i rodzeństwo w drodze. I wiem, że kolejna ciąża to będzie kolejny strach, nerwy i walka, ale warta tej małej istotki która przychodzi na start.

Nie poddawajcie się kobietki i pamiętajcie o super lekarzach, który nie zlekceważy waszych obaw i problemów.

Autor: Paulina

Oceń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *