Doświadczenie utraty własnego dziecka stanowi okoliczności bardzo emocjonalne i dynamiczne w czasie. Jest to sytuacja na którą nigdy nie jesteśmy gotowi, dlatego trudno przewidzieć jak możemy zareagować, gdy straty doświadczymy. Jedno jest pewne… przeżywanie utraty jest kwestią wysoce indywidualną co oznacza, że każdy będzie reagować na nią inaczej. Nigdy niczego w naszym życiu nie doświadczamy identycznie, dlaczego w tak kryzysowym momencie miałoby być inaczej?
Spis treści:
- Rodzice po poronieniu – jakie emocje towarzyszą kobiecie a jakie mężczyźnie
- Jak partnerzy po poronieniu mogą być wsparciem dla siebie?
- 6 wskazówek dla rodziców po poronieniu
- Mężczyzna po poronieniu – dlaczego zachowuje się jakby sytuacja go nie dotknęła?
Rodzice po poronieniu – jakie emocje towarzyszą kobiecie a jakie mężczyźnie
Zwróćmy uwagę na choćby kilka kluczowych tu aspektów. Kobieta doświadcza ciąży zarówno fizjologicznie jak i emocjonalnie – czuje zachodzące w ciele zmiany, przeżywa je całą sobą. Mężczyzna nie może mieć identycznych doświadczeń. Niezależnie od tego jak ogromną wartość nadaje dziecku, jak blisko swojej partnerki jest, to jednak nie może doświadczać ciąży tak samo. Widzimy tu więc naturalnie inną percepcję rzeczywistości, inny punkt odniesienia do samego siebie w roli rodzica i inny próg przeżyć zachodzących w okresie ciąży. Oczywiście nie oznacza to, że jedno z partnerów doświadcza lepiej albo gorzej… doświadcza po prostu inaczej…
Bardzo ważnym jest to, że chociaż przeżywanie utraty u obojga partnerów jest indywidualne (osoba odczuwa na swój sposób, w swoim tempie) to zakres emocji może podobnie obejmować smutek, lęk, złość czy poczucie winy. Zarówno kobieta jak i mężczyzna mogą (ale nie muszą) przeżywać żałobę – mają prawo do doświadczania i okazywania swoich emocji zgodnie z własnymi potrzebami. Celem lepszego zrozumienia własnych przeżyć, w odpowiednim dla siebie momencie każdy z rodziców może zadać sobie następujące pytania:
Jak partnerzy po poronieniu mogą być wsparciem dla siebie?
Bycie dla siebie wzajemnym wsparciem po stracie bywa bardzo trudne. Z racji przeżywanego szoku i żalu często w takich momentach między partnerami bardziej dominują wzajemne oczekiwania i domysły niż szczera rozmowa.
Partnerzy mogą bać się szczerości, mogą krępować ich wzajemne przeżycia. Mogą też wykazywać postawę ochronną lub obronną wobec siebie. Faktem jest, że komunikaty niejednokrotnie bywają wówczas zbyt powierzchowne a wzajemne wypowiedzi niosą ze sobą ukryte znaczenia. Dla przykładu:
Mówiąc: „chcę być sama”, kobieta może myśleć: „muszę być silna, on powinien wiedzieć czego potrzebuję”
Mówiąc: „zorganizuję wszystko, nic nie rób” mężczyzna może myśleć: „nie mogę dołożyć jej ciężaru, powinienem być silny, jak ja się rozsypię emocjonalnie to będzie jej jeszcze trudniej”
Jak widzimy wzajemna rozmowa jest tu bardzo ważna. Wsparcie opiera się bowiem na szczerości, tylko wówczas możemy sobie powiedzieć czego tak naprawdę potrzebujemy, tylko wówczas mamy szansę wzmocnić naszą relację.
6 wskazówek dla rodziców po poronieniu
- W odpowiednim dla siebie momencie warto omówić wspólnie to co przeżywamy i co myślimy (tu pomocne może być opisane wyżej ćwiczenie). Pozwoli Wam to stworzyć bezpieczną przestrzeń dla wyrażania swoich myśli i potrzeb także później
- Zaakceptujcie, że stratę możecie przeżywać inaczej, możecie też w inny sposób wyrażać swoje emocje i mieć inne potrzeby. Wszystkie emocje są tu równie wartościowe. Pozwólcie sobie otwarcie o nich mówić.
- We wzajemnej komunikacji nie wnoście „ukrytych znaczeń” – ludzie nie potrafią czytać w myślach i to co według Was jest oczywiste dla kogoś innego w rzeczywistości może być przeżywane zupełnie inaczej – nie możemy domyślać się tego co czujemy, możemy to nazywać wprost.
- Gdy już omówicie swoje potrzeby zadbajcie (jeśli dobrze się z tym czujecie) o wspólny czas razem. O moment tylko dla Was. O moment, w którym mówicie o swojej stracie (lub jakimkolwiek ważnym dla was aspekcie codzienności), moment, w trakcie którego wspieracie własną intymność i bliskość emocjonalną.
- Omówcie, czy potrzebujecie na moment być poza codziennym otoczeniem, czy potrzebujecie przestrzeni tylko dla siebie (razem lub indywidualnie)
- Przedyskutujcie wspólnie w jaki sposób chcecie poinformować bliskich o stracie
Jeśli wciąż rozmowa z partnerem bywa trudna warto pomyśleć o sięgnięciu po pomoc specjalistyczną – indywidualną lub partnerską.
Mężczyzna po poronieniu – dlaczego zachowuje się jakby sytuacja go nie dotknęła?
Mężczyzna doświadczający utraty bardzo często ma poczucie podwójnego ciężaru, podwójnej roli. Z jednej strony przeżywa swoje trudne emocje, z drugiej natomiast może mieć duże poczucie odpowiedzialności za emocje partnerki. Społeczna rola mężczyzny, który wspiera – może być tu dominująca, dlatego też w obecności partnerki mężczyzna niejednokrotnie stara się być zachowawczy, nie pozwala sobie płakać, nie przeżywa emocji w sposób otwarty. Chce być silny.
Mężczyźni często deklarują, że nie wiedzą co mają robić, czują się zdezorientowani, bezradni, jakby mieli być w jakiejś roli stabilizującej, ale totalnie nie wiedzą jak to zrobić. Mają błędne założenie, że jeśli okażą uczucia w sposób otwarty to jeszcze bardziej negatywnie wpłynął na partnerkę, będą ciężarem zamiast wsparciem. Taka postawa absolutnie nie musi oznaczać, że mężczyzna nie przeżywa straty, że jest obojętny na to co się stało, dlatego kluczowym aspektem jest tu wzajemna rozmowa. Mam nadzieję, że powyższe wskazówki to ułatwią.
Autor: Małgorzata Orzeł
Certyfikowany Psychoterapeuta Poznawczo-Behawioralny, numer Certyfikatu PTTPB 814
Psychoterapeuta Par
Psycholog
e-mail: psychoterapia.orzel@gmail.com
tel. 783-665-050